Ale miał zaszczyt, zagrał w specjalnym odcinku Jamesa Bonda zmotowanego specjalnie na olimpiadę w Londynie!!! I to nie byle z kim, z samą królową UK!!!
moim zdaniem jego najlepiej zagrany dialog w całej karierze.!
Dr. Lorenson: How are we doing today?
Rudy Mackenzie: For me... that is a really difficult question Dr. Laurenson, because the world around me is *shrinking*... and the Four Horsemen of the Apocalypse are comin' to see me today, and they're not bringing...
Szkoda dla niego, że czas na westerny minął, bo moim zdaniem nawet lepiej pasuje mu rola twardego kowboja niż Bonda.
To jak zagrał/wyglądał w "Kowbojach i Obcych" mistrzostwo - choć sam film całkiem średni.
Na ten właśnie temat przeprowadzam ankietę. Jako, że na filmwebie mogę znaleźć ludzi bezpośrednio zainteresowanych sprawą, zwracam się właśnie do Was. Wypełnienie ankiety zajmuje 5 minut. Jeżeli chcecie wziąć w niej udział, zapraszam:
http://webankieta.pl/ankiety/woc3b0uupaic
Każda odpowiedź jest prawidłowa....
ciężko mi się przekonać do nowego Bonda. Rozumiem, że w pewnym sensie odszedł od powielanej od lat konwencji, ale Bond właśnie ma być taki jaki był...
Podajcie mi 10 najlepszych wg. Was aktorów. Po kilkunastu wypowiedziach zrobię 10
podsumowującą. Może ja zacznę. A właśnie: nie musicie podawać od najlepszego do
najgorszego z najlepszych. Zrozumiałe?
-Daniel Craig
-Eddie Murphy
-Johnny Deep
-Harrison Ford
-Samuel L. Jackson
-Arnold Schwarzenegger
-Will...
Lubię go , całkiem sympatycznie gra i ten jego wyraz twarzy . Niczym sam wielki Eastwood ,
ten jego wymuszony uśmiech .
koles jak sie ogoli i zetnie wlosy na krotko przypomina mi naszego Pudziana, ten sam wyraz twarzy, ten sam kolor oczu, podobna opalenizna..a co do jego gry to calkiem fajnie sie spisuje, nie jest amantem i przez to jego bohaterowie sa bardziej prawdziwi. Wracajac do Pudziana - gdyby jeszcze troche zszedl z wagi moglby...
więcejAle Ameryki nie odkryłem. Bardziej pasuje do roli ruskiego szpicla niż do agenta angielskiego wywiadu.
Po tym co pokazał w dwóch pierwszych filmach to zanosi się że prędko go nie zwolnią.
Connery i Moore wcielali się w agenda 007 siedmiokrotnie. Myślicie że Craig może ich dognić albo kto wie może wyprzedzić?
Nowe odsłony Bonda z udziałem Daniela Craiga to strzał w 10! Właśnie taki powinien być
Agent 007. Zimny, wyrafinowany, brutalny. Mimo że jestem wiernym fanem całej serii
miałem już dosyć Bonda jako lalusia i cwaniaczka, któremu w zasadzie chodziło zawsze o
wyrwanie nowej laski.
Craig na pierwszy rzut oka mi do roli Jamesa Bonda nie pasował, był inny niż klasyczny szczupły elegancik z ciętym dowcipem i nie schodzącym z twarzy uśmieszkiem.
Postać tak mocno odbiegała od znanej przez masy wersji Bonda, że naprawdę długo zwlekałem z jego obejrzeniem.
W końcu przemogłem się... ale tylko z tego...
DLa mie najlepszym bondem będzie zawsze pirce brossan
ale casino royal i quantum of the sience to filmy które przekazoją ogromną dawkę akcji , świetnie wyreżyserownaną ale Daniel Craig jest średnim bondem
Przypomina mojego ojca, zawsze jak go widzę mam takie skojarzenie, ale Casino Royal to dla mnie najlepszy Bond ze wszystkich, choć najmniej się nadaje na Bonda ze względu na urodę, to udało mu się zagrać w najlepszej części Bonda w historii. Choć w jego obronie powiem że dodał trochę inności do skostniałego nurtu...
Uwielbiam go!:) A z wiekiem zdecydowanie staje się coraz bardziej hot!:) Nie mogę się już doczekać kolejnej części przygód Bonda...
Kiedyś był z nim wywiad przeprowadzony. Z tego względu że przy kilku produkcja pracował z Nicole Kidman zapytano się go czy chciałby aby zagrała ona dziewczynę Bonda. On powiedział że najlepiej by pasowała jako czarny charakter. Chcieli byście ją kiedyś zobaczyć w serii o Jamesie Bondzie???? I jak uważacie pasowała by...
więcej