a mi on dalej na Bonda nie pasuje.

a mi to lata, na pewno juz długo nie pociągnie bo jest za stary na bonda.

Ma kontrakt na dwa kolejne, co mnie cieszy, bo jest idealny w tej roli. Jak dla mnie niech gra jak długo się da. Za stary nie jest, ma 44 lata, poprzedni byli starsi.

no właśnie jak mysle o tym ze 44 letni facet ma biegać, skakać i robić fikołki to aż mnie ciary przechodzą. Dla mnie człowiek w tym wieku to emeryt, więc jest za stary, bond powinien mieć miedzy 30-max 40 lat...

Bo mieszkasz w Polsce, gdzie większość ludzi, których opisujesz, właśnie tak się w tym wieku zachowuje i wygląda.

Można mówić wiele negatywnego na temat Zachodu, ale pojedź do Francji, Anglii, Szwecji, albo i Japonii - tam ludzie w tym wieku wyglądają i ruszają się lepiej niż dzieciaki w naszej Polsce przed komputerami.:P

Pozdrawiam

Ta, chyba w Afryce, gdzie średnia wieku wynosi +/- 40 lat.

Poczekaj cierpliwie bo wkrotce ta banka o nazwie DANIEL CRAIG peknie i przyjdzie czas na poszukanie nowego BONDA..

a wygląda na starszego...

Roger Moore jak 1 raz grał Bonda miał 46 lat.

Ale wygladał na młodszego ...

Ale był grubszy.

I mniej przystojny patrząc od strony kobiecej

Nie wyglądał na młodszego i nawet się nie umywa do sex appealu D. Craiga. Craig is Bond, odkąd On zaczął grać tę rolę, zapomniałam o innych "bondach" :)

Popieram w pełni. Craig nic nie musi mówić i jest po prostu boski:]

Craig ma coś w sobie... jest po prostu najlepszym Bondem, dla mnie mógłby grać jeszcze z 10 lat, jak nie więcej ;)

Do końca świata i jeden dzień dłużej :) Wreszcie "moja grupa krwi", że tak powiem.

heheh :D no co tu więcej pisać, wszystko już zostało powiedziane :) Uwielbiam to jego dołeczek pod nosem tak mi się przypomniało :]

Dołeczek i dzióbeczek :) No bo nie ma co ukrywać, że robi "dzióbek" ale jest to jedyny taki dzióbek na świecie :) Czy aby trochę nie trywializujemy? :) A co sobie będziemy żałować :)

A wiesz właśnie się zastanawiałam nad tym jego dziubeczkiem :) i on tak ma w każdym filmie to widać:) więc nie do końca udaje. Ale jest taki sexy, że można na niego patrzeć godzinami ach nieprawdaż? :)

Prawdaż :) Jasne, że nie udaje, po prostu tak ma :)

CASINO ROYALE to jeden z najnudniejszych zbyt dlugich i przegadanych BONDOW i nie mam pojecia kto TO COS wybral na najlepszego BONDA... QUANTUM OF SOLACE to kawal prawdziwego kina akcji w BONDOWSKIM stylu a nie nudne C.R. Ale i tak uwazalem i bede uwazal ze CLIVE OWENNpopelnil wielka gafe odzucajac role BONDA bo tylko on by pasowal idealnie... Czekam za nowymi bondami bez DANIELA

Co Ty wiesz....Daj spokój z Owenem i nie nazywaj Daniela "tym czymś", bo nie masz pojęcia o czym piszesz. Owen i tak się nie umywa do Craiga.

Mow co chcesz masz prawo do swego zdania tak jak i ja ale na pocieszenie dodam ze BARDZO WIELU FANOW BONDA NIE TRAWI DANIELA C.I MARZA O NOWYM NASTEPCY.Cos w tym musi byc skoro tylu ludzi ma podobne zdanie co ja...

Coś musi być, i jest - to, że są różne gusta i każdy film/aktor ma zwolenników jak i również przeciwników.