Czemu w TOP 100 są tacy aktorzy jak chociażby Jason Statham czy Leslie Nielsen, a nie ma w nim Craiga?
a to żeś dowalił. Ciekawe w jakim sensie na pewno nie wzrostowym bo Statham to kurdupel, a aktorsko Craig też jest lepszy.
A czy to ważne kto na jakim miejscu jest? Każdy ma swoich ulubionych aktorów i swoje filmy więc nigdy nikomu się nie dogodzi. Uważam, że Daniel Craig jest lepszym aktorem od wyżej wymienionych, ale to tylko moje skromne zdanie i nie jest mi obojętne na którym miejscu jest. Pozdrawiam maniaków kina tego mniej i bardziej ambitnego. :)