Z bondem to ona ma tyle wspolengo co lato z zimą... Najgorszy bond wszechczasów, zaprzeczenie cech ksiązkowego bonda Iana Fleminga
krasnal ogrodkówy, kiedyś-przy takim timothy daltonie, georgeu lazenby czy ewentualnie piercie brosnanie nie nadawałby sie nawet na jego ruskiego oponenta;) żałosne
To raczej ty jesteś żałosny, zazdrośniku. Ciekawe ile masz jeszcze kont tutaj i pod jakimi nickami zaraz przyjdziesz sam siebie wspierać. Craig jest równy Conneremu, wspaniały Bond. I właśnie dokładne odwzorowanie charakterologiczne Bonda Fleminga. Nie tylko wybrano Go na Bonda ale jeszcze w "pojedynkach" 1 na 1 ( tzw. face-off) na YT doszedł do finału, w którym pokonał Connerego.
Connery to wedlug rankigów po Craigu, najslabszy Bond-- czlowiek zrobil z tej roli spowolnialego alkoholika.. Poczytaj powiesci Iana Fleminga to moze cos zrozumiesz, Dla mnie nie pojęte po co takiego pokurcza wybrano
Craig-Bond ma 140 cm na rolkach, blond włosy, pije piwo i jezdzi fordem mondeo? I ma twarz skrzyzowania żaby z ruskim szpiegiem kgb? Nie dziękuje..
????? Connery najsłabszy? Nie mam więcej pytań. A piwo pił tylko w momencie "kryzysu" w Turcji - w JEDNEJ scenie. Twoje wypowiedzi są żałosne, hejterze pospolity. Pokaż swoją facjatę, zakompleksiony trollu.
Należysz do armii małych, pryszczatych trolli, których sens istnienia polega jedynie na tym, iż dzień za dniem wylewają swoje smrody na wszelkich forach, bo to, co sobą reprezentują, pod każdym względem, jest na tak żenująco niskim poziomie, że nie potrafią inaczej zaistnieć, jak tylko przez obsranie kogoś lub czegoś za to tylko, że mu do pięt nie dorastają.