Na prawdę tak brzmi polski tytuł?
Debilizm kompletny.
A przeczytałeś w ogóle ze zrozumieniem co napisałem. Nie napisałem też przecież że ludzie jak mówią tytuł filmu to dokładnie taki jak jest.
No nie wiem, czerwony kapturek a czerwony kapturek historia prawdziwa to dwa różne filmy cnie
Jak dla mbie tytuł powinien brzmieć " glass onion" bez tego całego " na noże " ani " film z serii "
Dokładnie,taki tytuł to głupota. Musieli uwzględnić, że film powiązany jest z serią Na noże ale nie wiedzieli jak.
Tak, naprawdę tak brzmi polski tytuł. Z zaciekawieniem przeczytałem zażartą dyskusję pomiędzy znawcami języka Shakespeare'a. Im dłużej czytałem tym bardziej jestem przekonany, że oficjalny tytuł polski jest perfekcyjny. Zwłaszcza, że niektórym znawcom języka angielskiego brakuje znajomości języka polskiego
Cóż, głupia moda na brak tłumaczenia angielskich tytułów atakuje także filmy.
"Szklana cebula" głupio brzmi? A "glass onion" to niby nie? Może jeśli ktoś po angielsku nie mówi. Dystrybutorzy niestety wychodzą z założenia, że jak coś jest po angielsku, to wygląda ładniej i lepiej się sprzeda, a to prowadzi do takich cyrków
Czy po ang. czy po polsku tego się nie czepiam. Mi się w tytule filmu fabularnego nie podoba tylko zdanie "Film z serii" i tyle.
o tak, nie cierpię tej głupiej mody, gdyby tylko nazwy własne w tytułach były tłumaczone i mielibyśmy Królewskie Kasyno i Nieboupadek w filmach z Bondem
No tak, bo Glass Onion jest dokładnie tak samo trudno przetłumaczyć jak Skyfall. Idąc twoim rozumowaniem, to nie powinniśmy mówić "Tytanik", a trzymając się Bondów, to skandalem było przetłumaczenie "Ośmiorniczki"